piątek, 23 lipca 2010

Zawieszki"made in kasia"i upominki w sękaczowej zagadce cz1

***




Oooooo...takie se zawieszki "made in kasia"zrobiłam kilka dni temu...

Mieszańce filcowo-lniano-tekturkowe!Dołączam je do moich "kraszanek"!





Przed moim wyjazdem na urlop, w moim poście pojawił się kawałek sękacza...resztka ,co się ostała...
I pytałam co to???

A kobity w mig od rana zgadywały...
Nagrody obiecałam!!

Obietnice spełniłam ...(częściowo na razie
):)



Skrzyneczka dla Agi z "Oazy"malowana,pobielona,przecierana ,z serduchem zakupionym na giełdzie staroci-pamiętacie je??!




Wcześniej była z surowego drewna,po winku jakimś,potem brązowa ....



I podusię lnianą z serduchem stworzyłam.Ręczna robota 100%!Cały czas nie mogę"przeprosić" mojej maszyny:) ech...

Przesyłka dotarła już do Agi...i podobno moje twory przypadły Jej do gustu!!
Ach...jak ja lubię tak tworzyć "między wierszami"...a jeszcze jak daję tym trochę radości obdarowanym!...A w promocji dołożyłam krążek suwalskiego sękacza!Mam nadzieję,że smakował!










To część pierwsza!!Od Agi zaczęłam,bo jej adres miałam najszybciej!!

Tula też juz obdarowana!I też pisała,że zadowolona... I w 2.części właśnie ukażą się drobiazgi dla Tuli!

A Madzia czeka cierpliwie,bo się ociągała z adresem...ale to i dobrze...wiedziała chyba,że moja "ręczna fabryka":) po urlopie ma jakby tempo zwolnione!Ale podobno ostatni będą pierwszymi!I wierzę,że Magda mi wybaczy,że tak sukcesywnie to wszystko tworzę!
Dopieszczam nagrodę dla Madzi i też zaraz do niej frunie!:)



Zatem dosyć kreatywnie u mnie ostatnio...zwłaszcza nocami:):),albo w ogrodzie,jak siadam odsapnąć...bo tam się też dzieje...pergole powstają,bo kokornak wielkolistny się rozrasta i wsparcia potrzebuje,





Pod balkonem się ruszyło co nieco i kominek w salonie też już nabiera wyglądu...raczej babciowego pieca do pieczenia chleba...ale chyba pasuje...taki miał być,pasujący stylem do reszty!!

Narazie jest w kolorze majtkowego różu:)...i tak się zastanawiam ,żę może taki zostawimy!!!...
...ŻARTOWAŁAM!!hihi

Ciężkie bele z odzysku,okrzesane i doprowadzone do ładu przez mojego dzielnego męża...targa to wszystko sam z góry na dół,z dołu na górę...ZUH CHŁOPAK!!!Cierpliwy!!Kochany!!!


U nas wszystko naraz...a co!!...czas nie może sie marnować...czekamy na stare drzwiczki do kominka,zamówione u pana na allegro...przestój...to myk do ogrodu!!:)
Foty z tych naszych pomieszanych przedsięwzięć pewnie wkrótce sie pojawią...pewnie też pomieszane...sama juz za tym wszystkim nie nadążam...ale lato takie krótkie,a poza tym lubię jak dużo sie dzieje!

Nie lubię,jak czas przelewa sie na niczym,życia mi szkoda!!:):)

Pozdrawiam Was nocna porą!!!Najfajniejszą!!


Polecam: http://www.gotanproject.com/node/3437




13 komentarzy:

  1. Oj podziwiam Cię Moja Droga :). Ty to juz zupełnie nie spisz :) ale pięknie Ci to wszystko wychodzi i skrzyneczka cudna a podusia to śliczna i taka łagodna. Tylko łap za maszynę i to szybko bo szkoda Twojego cennego czasu :) Ale podziwiam, podziwiam Cę za cierpliwość. Bardzo ładne wszystko. I nie mogę się doczekać zdjęć ukończonego kominka. Mąz dzielny, daje radę :). Pozdrawiam Was serdecznie ta nocną porą i kasiu wybacz. Kasiu przepraszam! Pamiętam ciągle i o spotkaniu równiez. Ściskam mocno i mam nadzieję ze bardzo się nie gniewasz na mnie :/.

    OdpowiedzUsuń
  2. ojeju! kobito to ty aż takie nagrody szykujesz? aż się boję! jesteś szalona ;) ale kochana!

    OdpowiedzUsuń
  3. cudowne prezenty! pracowita Kobieta z Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Madziu...bój się,bój...też bym się bała...sama tego chciałaś:)hihi...określenia bardzo trafne kochana,dziękuję!!
    Sofijo kochana...odezwała się ta ,co śpi po nocach...hihi...zegareczek pod komentarzem Cię zdradza!!!Usunąć go??Zobacz lepiej,co Ty tam na tym poddaszu wyprawiasz:):):)!!...Też cię kocham:):):)

    OdpowiedzUsuń
  5. Niesamowita z Ciebie osóbka! Jak dostałam te wszystkie cuda ,to aż przysiadłam z wrażenia! Wszystko piękne!
    Mam nadzieję ,że znajdę jutro chwilkę,żeby obfotografować upominki u siebie.
    A Twój mąż to prawdziwy ZUH. Bele wyglądają super.
    Buziaki przesyłam

    OdpowiedzUsuń
  6. Witaj Kasiu. Po przerwie wróciłam na blog i nadrabiam zaległości.
    Skrzynia powala na kolana, zawieszki super.
    Podziwiam jak zawsze Twój zapał.
    Kasiu, napiszę maila jak tylko znajdę chwilkę. W wiadomej sprawie bez zmian ale z nadzieją dużą.
    Pozdrawiam bardzo serdecznie Kasiula.

    OdpowiedzUsuń
  7. Matko zakochałam się w tej skrzyni od pierwszego wejrzenia,jest cudowna!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. ..a ja? Kiedy taka skrzyneczke dostane? ;) ..jest sliczna :)


    P.

    OdpowiedzUsuń
  9. ..a! I jeszcze jedno - jak podoba sie 'siostrzyczkowa' muzyczka, ktora jest zamieszczona na koncu tego postu? :)

    OdpowiedzUsuń
  10. jestem tu pierwszy raz, ale baaardzo mi sie u Ciebie podoba!!!! Czuć tu ducha inspiracji, rozrywki i artystycznego pożądania :))) Będę codziennie! pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Ależ Kasiu, ja do Ciebie wpadam, może mało rozpycham się komentarzami;) ale w duchu podziwiam Twoje wytwory! Te dla Agi piękne, jak wszystko co wypadnie spod Twoich rąk:) Zazdroszczę Mazur, dobrze, mam nadzieję, że Szogunki wymoczyły się i za mnie:)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Widziałam te prezenty u Aagi na blogu! Piękne rzeczy stworzyłaś. Zawieszki extra! Pozdrawiam :}

    OdpowiedzUsuń
  13. ...I jak zawsze dziekuje Wam moje kochane Babki za słowa uznaia!!...Jak mi tak posłodzicie,to czasem chyba nawet sama jestem z siebie troszkę dumna:)hihi
    Całuję Was wszystkie cieplutko i fajnie,że wpadacie zerkac na moje twory...dobrze mi z Wami!Pozdrawiam kaja

    OdpowiedzUsuń