Lato w pełni ...tropiki wręcz:)
Ale chyba nie narzekam...mam swoje sposoby na upalne znieczulenie:)Cytryna ,kostki lodu ,mięta ,zimna woda....i inne...:)(patrz poniżej:):) )
Generalnie lubię ciepło i kocham słońce....przecież to lato w końcu!!:)
Burze trochę psocą...mogłyby odpuścić,ale cóż-siła wyższa-natura!!
Dziś dziele się z Wami moim kolorowym latem!:)
Jest bardzo kolorowe:)
Daje mi dobrą energię:)
Moje szycia w lazurowym turkusie,w błękitach...do kompletu ,do torby ,której posiadaczką, dawno temu została Anetka:)
Dziś piórniczek -kosmetyczka dla Pani nauczycielki....choć są wakacje,ale i na podróżowe drobiazgi doskonała!Filc z bawełenką ,na suwaczek.
Małe etui na telefon Ilonki:)...na czerwono:)
W ogrodzie ,nie wiedzieć kiedy ,przyszedł czas na lawendowe sianokosy!:)
Poczyniłam:)
Trochę z bólem w sercu ,bo jakoś wolę lawendę na żywo,kwitnącą ,pachnącą,tworząca piękne kępy pod moim balkonem,z rojem pszczółek ,które wykradają z niej ,co najlepsze!:)
Teraz suszy się w małych bukiecikach,aby zawisnąć na naszym piecu-kominku w salonie.
*******************************************************************************************
A dla dopełnienia letniego kolorowego misz-maszu ,na prośbę dziewczyn szyjących ,pstryknęłam kilka fotek moich tkaninek ze Stoffmarktu,o którym był poprzedni wpis!
Tu również kolorowo!
Co niektóre z nich już poszły pod nóż:)
Właśnie mi się przypomniało ,że jest jeszcze cały woreczek pięknych tasiemek ,a zdjęcia niet!...wrrrr....
Upalnie się żegnam,życząc oddechu tym ,u których również tropiki:)Wieczorny balkon pełen kwiatów z fajna muzą w tle i kieliszek schłodzonego napoju ...do wyboru...na prawdę dobrze działa!
Pozdrawiam i kolorowych ,inspirujących letnich dni,życzę Wam kochane!
KAJA
Ach Kasiulka jak zawsze u Ciebie tyle pięknych rzeczy kosmetyczka śliczna :-)
OdpowiedzUsuńlawenda no pięknie Ci obrodziła wiesz nie masz co żałować ścięcia jej będzie Ci pięknie zdobiła domek zasuszona przez dłuższy czas a na krzaku za długo by się nie utrzymała :-)
a materiały ech no piękne masz ....
pamiętasz o mnie z mojej strony nadal wszystko aktualne tylko troszkę zabiegana jestem w przyszłym tygodniu mam trochę wolnego to napisze do Ciebie ....
pozdrawiam upalnie ach szczęściarze fajny basenik macie :-)
buziaki Kasiu
slicznie żeczy masz kochana... a te materiały same się proszą :)) mam pytanie na all można znaleść twoje torebki??
OdpowiedzUsuńprzepiękna kosmetyczka, cudna lawenda, urocze materiały ... ach, jak pięknie tu :o)
OdpowiedzUsuńCudowne lawendowe zbiory. Śliczne materiały, ciekawe co z nich wyczarujesz:)
OdpowiedzUsuńz całego serca zazdraszczam tych materiałów :) piękne są :) szkoda, że u nas takich nie ma
OdpowiedzUsuńa kosmetyczka i etui jak zwykle pierwsza klasa :) lubię tutaj zaglądać, z każdym postem coś pięknego i miłego :)
żegnam się chłodno :P w taki upał nie można inaczej :P
KAJU już nie mogłam się doczekać wpisu..-BYŁO WARTO CZEKAĆ:)piękne materiały,piękne twory zwłaszcza etui mi sie spodobało:)kosmetyczka krzyczy do mnie "chcesz mnie":)lawenda jak dla mnie pod każda postacią:)bardzo lubię:)
OdpowiedzUsuńserdeczności
ps:moj zapiśnik wzbudza zachwyt:)
Agata-dadacia
Wow jakie piękne materiały :) A Lawendy to pozazdroscić tylko :)
OdpowiedzUsuńChcialabym spytać o pewne zamówienie ale nie znalazłam nigdzie kontaktu do Ciebie :/
Kosmetyczka super :) Etui równie śliczne :) Co do tkanin to zaszalałaś :)
OdpowiedzUsuńJak fajnie patrzeć na te zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńa basenu szczerze zazdroszczę ;)
buziolki kolorowo zakręcona :*
Kochana to zrobmy tak jak cos uszyjesz jesli chodzi o torebki to napisz mi a wtedy sie dogadamy bo bardzo mi sie podobaja np jak masz na zdjeciu szaro czerwone albo z tymi kułeczkami są śliczne no i mam nadzieje ze ceny sa jak to napisalam dla nas :))
OdpowiedzUsuńKasiu pięknie u Ciebie, lato w pełni i na podwórku i w pracowni :) Buźka !
OdpowiedzUsuńja znam adres :P
OdpowiedzUsuńjak pewnego ranka jakaś babę zastaniesz w tym basenie to ja wpadłam z wizytą :)
materiałów nakupiłaś, kiedy pooglądamy, co z pod noża wyszło????
a lawenda... moja za to zupełnie sie pozbawiła lawendowości i mam krzaka na balkonie ze zeschnietym czymś :/ dupa nie lawenda jednym słowem!
Zwariowalam!!!!!! Ile tkanin, aaa...ta czerwona ze znaczkiem pocztowym cuuudna:) zazdroszczę bardzo bardzo takich cudeniek:) Kosmetyczka, etui śliczne jak zawsze...ja pozwalam jeszcze mojej lawendzie rosnąć, sianokosy dopiero w sierpniu, póki co mocno bzyczy, czyli jeszcze nie czas:)
OdpowiedzUsuńKasiu, lato u Ciebie w pełni:-) lawenda przyciąga jak zawsze:-) a ile kolorów i pięknych tkanin u Ciebie!jestem pod wrażeniem jak zawsze:-) buziaki!
OdpowiedzUsuńEch, z zazdrością patrzę na te tkaniny, uszytki... Kupiłam półtora roku temu Łucznika sądząc, że sama opanuję trudną sztukę szycia. Nic z tego, po kilku nieudanych próbach sprzedałam go dalej. I chociaż czasami tęsknie, wiem że nie jestem do tego stożona :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
www.migawki-z-zycia.blogspot.com
Dziękuję za te KOLORY... Odpływam na te tkaniny patrząc i cieszę się jak dzieciak jak pomyslę co Ty z nich wyczarujesz... Bo czarujesz permanentnie, niezwykle i po prostu nieziemsko!!!
OdpowiedzUsuńNo tak... Sama sie o to prosilam, a teraz zaluje! Po co prosilam o te fotki??? Takie przeprzeprzesliczne materialy...Az mnie sciska ;)
OdpowiedzUsuń"Filcaki" jak zwykle - cudne...
A lawendy nie zaluj,wprawdzie piekna na "zywo", ale za to jakiego aromatu Ci nada w domu jak juz zimno za oknem..hmm.
Pozdrawiam.
Cudna kosmetyczka, piękne prace
OdpowiedzUsuńPiękne szmatki. Wybieram się wkrótce na szmaciane zakupy i sama nie wiem, jak już tam wchodzę, to nie wiem co wybrać, tyle cudnych wzorów ;)
OdpowiedzUsuńO raju, w kosmetyczce można się zakochać od pierwszego wejrzenia...
OdpowiedzUsuńnie mówiąc już o materiałach...
Kasiu, może tak z zupełnych skrawków tych przeslicznych tkaninek zrobiłabyś candy...:-)))plisss, no przecudne są...ja z brzegów tkanin robię tasiemki...no ale gdzie mi tam do takich cudów ze stofmarktu...:-)
pozdrawiam serdecznie!
Ale zazdroszczę Ci tych materiałów są piękne.
OdpowiedzUsuńKasiu, jak będziesz miała chwilkę to zajrzyj na maila :))) Piękne prace, super lawenda, a materiałki aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaach, CUDNE!! :))
OdpowiedzUsuńKasiu, mega zadolniacho, ja już wszędzie rozpoznam twoje wytwory:) Tkaniny cudne, ciekawe co znowu wyczarujesz:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło:)