Wiedziałam ,że przyjdzie taki czas ,że poczuję moje lato!!
Tak 100%!!
Tak ,jak lubię!!
Że będzie słońce,że będą owoce,warzywa do bólu...fasolka ,groszek...mmm...,że w moim ogrodzie będę się czuć swojsko ,boso będę biegać z synkiem ,zbierać jabłka spod naszej papierówki i co drugi dzień gotować z nich wielki gar pysznego kompotu z wanilią....mmmm...uwielbiamy go wszyscy ,schłodzony ,z lodówki...mmmm,w sam raz na upały:)
Nasza jabłoń obrodziła w tym roku obficie...jabłuszka zdrowe ,z robaczkiem,bez chemii,szarlotka z cynamonem na porządku dziennym:)
I jak tu nie lubić lata??
Drzewo mieliśmy w planach wycinać,miało zostać konarem tylko ,porośniętym milinem ,który zasadziłam przy pniu!
Wizje się zmieniły,jabłoń została ,milin gęsto zarasta ,pięknie kwitnąc pomiędzy jabłkami...niejeden zapytuje ,co to za wynalazek:jabłoń rodząca owoce i kwitnąca równocześnie:)hihi
Ogród kolorowy ,kwitnący ,pachnący...zawsze z utęsknieniem czekam na ten czas...Uwielbiam!:)
Chwilo trwaj!!
Zapraszam na przechadzkę po ogrodowych zakamarkach...
Hortensje dorodne,klematisy obfite...jak nigdy
W warzywniku nasza fasolka,pyszne ogóry ,które za chwilę pozamykam w słoikach ,pomidory lada chwila zmienią swój kolor i już wtedy będą moim jedynym pożywieniem!:)
Mój Pit nazywa mnie"Pani Pomidorek"od jakiś 7lat...wesoła historia z wakacji w Szwecji...hihi
Delektujemy się ostatnimi truskawami...już nie naszymi niestety,kaszubskimi....dobrze ,ze tam je jeszcze mają:)
I żeby nie było ,że lato u mnie to tylko lenistwo,wklejam namacalne dowody mojej pracy,moich szyciowych zmagań przedweekendowych.
Dwie torebeczki...jedna taka jak w Magazynie Green Canoe...błękitna ,szyta po raz kolejny w tym zestawieniu:)
Druga w truskawkowej czerwieni .Rozcinam kupony tkanin z Drezna i sprawia mi to ogromna frajdę!
Tutaj w połaczeniu z bawełną z pocztowym motywem stempla,model ,który przyszedł mi do głowy niedawno,z dodatkową kieszonką na zewnątrz.
Obydwie torby ,wersja z zamkiem!!
A oprócz lata na talerzu i w ogrodzie,zaczęły nam sie letnie podróże małe i duże...nasza miłość,nasza pasja....to ,z czego zostają najfajniejsze wspomnienia ....takie ,których nikt mi nie zabierze!!
Miniony weekend spędziliśmy w Gdańsku i na Kaszubach ....towarzystwo doborowe ,iście po królewsku ugoszczeni,były rowery ,była Gdańska starówka,było miło ,smacznie ,kolorowo ...ech ....takie oderwanie od codziennych spraw,krótkie ,ale intensywne i takie 100% relax...LUX!!!!!!!!!!!
To opcja "letnie podróże małe",następny weekend nad lubuskim jeziorkiem -to też opcja "podróże małe"...duże będą w sierpniu:):)...
Buziaki letnie ślę dla wszystkich i słonecznie pozdrwiam.
KAJA
Torby śliczne ! a budziki fajniaste , Piękny ogród i zbiory , ja też lubię papierówki
OdpowiedzUsuńbuziaki
Ag
Piękne torby- motyw pocztowy też ostatnio za mną chodzi:)
OdpowiedzUsuńmniam, mniam... te jabłka i szarlotka!!!
OdpowiedzUsuńbo wodzisz na pokuszenie!!! ahhhhhhhhh
u nas też lato w pełni!!!! Plaża dziś była cały dzionek :) ale bez wahania wymieniłabym plażę na taki ogród!! Cudnie U Ciebie!
OdpowiedzUsuńA tak btw - gdzie można kupić taki fajny koszyk metalowy na jabłka? Jest super, juz na kilku blogach widzialam. Pozdr. słonecznie!
Jak tu pięknie u Ciebie ;) aż tu mi pachnie ;D zazdroszczę tej ciężkiej letniej pracy , uwielbiam jak moje rączki rwą i zaprawiają , ale teraz miasto / blok ... zero radości z lata niestety ;/ Torby śliczne ;D Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTorby fantastyczne...a ten ogród...ach...paierówek zazdroszczę..u nas nigdzie już nie ma takich prawdziwych...pamietam ich sam z dzieciństwa:))))
OdpowiedzUsuńPapierówki to dla mnie smak dzieciństwa, cudowny smak pierwszych jabłek! Podzielam Twoją radość domowym ogródkiem - mój maleńki ale również cieszy! :)
OdpowiedzUsuńKompot kojarzy mi się z Babcią i latem, tylko jeszcze z rabarbarem. Piękne wspomnienia. Muszę ugotować kompot! :)
A torby piękne jak zawsze!
pozdrawiam
Dominika
te zdjęcia z jabłkami wspaniałe, przypominają mi dzieciństwo :)
OdpowiedzUsuńTorby jak zawsze cudowne!!! kolory niczym z ogrodu...a ten cóż...mam piękne wspomnienia, było tak sielsko, mieszkałam na wsi, drzewo z papierówkami stoi tam do tej pory, szkoda że tak szybko przekwita...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
jak ja uwielbiam szarlotkę!
OdpowiedzUsuńPiękne torby,a ogród oszałamiający. I te jabłuszka tak apetycznie wyglądają, tak swojsko :)
OdpowiedzUsuńale kusisz tymi papierówkami i ogrodem ;/ nie rób tak, bo wsiąde w ciapąg i przyjadę! ;)
OdpowiedzUsuńtakiego kompociku bym się napiła, zwłaszcza teraz gdy ciepło :)
a torby no cóż, ja wybrałabym niebieską ;)
buziolki kochana i czekam na pocieszenie!!!! :P
Piękne zdjęcia, piękny ogród, pyszne papierówki:))))super, pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńKasiu, ależ masz piękny dojrzały ogród, wszystko tak gęste, soczyście zielone! hortensje przepiękny mają kolor no i milinowa jablonka zachwyca!:)
OdpowiedzUsuńa torby?? jak zawsze cudne, ta z TYM materialem ze stepmlem swietna - podoba mi się ten nowy model bardzo:)
Ależ u Ciebie pięknie, a papierówki mmmmm uwielbiam. Torbiszonki cudne. Pozdrawiam, Agnieszka
OdpowiedzUsuńKasiu Twój ogród aż kusi tymi jabłkami! mmmmm już czuję sielski klimat Twojego ogródka!
OdpowiedzUsuńA Twoje torby:) Po prostu mnie urzekły!
mniam! pysznie u Ciebie ;)
OdpowiedzUsuńMniamm, pyszny post :) I piękny dzięki wspaniałym torbom :)
OdpowiedzUsuńKompot z jabłek, mmm.... Też ostatnio często gotuję. A także z moreli, których u teściów na działce było całe mnóstwo. No i ogórków już trochę pokładłam w słoiki... Lato to faktycznie cudowna pora pod względem owocowo-warzywnym!
OdpowiedzUsuńTorby świetne. Podobają mi się zdjecia tej niebieskiej, z zegarkiem. No, ale ja mam bzika na punkcie zegarków :)
Pozdrawiam cieplutko!
O kurcze, świetne te torby.
OdpowiedzUsuńCóż za piękny ogród. Twoje torby po prostu zachwycają :) Wspomnienia z podróży warto mieć, wzbogacają nas :)
OdpowiedzUsuńTorebka z czerwonymi dodatkami jest świetna.
OdpowiedzUsuńSuwak i metalowe kołeczka sprawiają, że jest ona bardziej profesjonalna. Mała zmiana, a efekt robi wrażenie i jest jak najbardziej korzystny.
Pozdrawiam
Piękne torebki, zwłaszcza ta z czerwonym. Powiedz mi, gdzie kupujesz szary filc? Mój strasznie się mechaci :(
OdpowiedzUsuń