poniedziałek, 21 czerwca 2010

Jimi Hendrix+stara skrzynka+cukierasy=słodki Dzień Ojca:)

Tak się składa,że mój mąż to chłop z Mazur,a dokładnie z Suwalszczyzny...zresztą on tak naprawdę sam już nie wie skąd jest:):)Urodził się w Tychach,po 7latach wyemigrował z Rodzicami do Suwałk,a potem do mnie Go przywiało-Dolny Śląsk...hihi...i juz planuje,gdzie to wyfruniemy na stare lata...nosi chłopa całe życie!!!
Ja mam Rodziców na miejscu i dobrze mi z tym.Biegnę do Nich kiedy chcę.A Piotruś tak nie może,podróż do Teściów to cała wyprawa,zwłaszcza z dwójką dzieci...700 km ...bagatela!!


W środę Dzień Ojca i chciałoby się do Taty mocno przytulić,mimo,że już takie duuuże z nas dzieci:):)...Niby telefony,komórki,internet,skype...ale to takie nienamacalne wszystko!!
Ale dobra...nie ma co się rozczulać...chłopy dadza radę!!!Twarde są!!

Drobiazg jednak musi być i to najlepiej swojskiej roboty...zatem do dzieła!
Ostatnio na giełdzie staroci wytargałam 3 rózne niewielkie skrzyneczki,do liftingu oczywiście.Długo nie czekały.Padło na brązową...po winku chyba!
Pomalowałam na biało i przetarłam,aby taka "porcelanowa"nie była.Dałam jej duszę i serce całe włożyłam!Synek też miał swój wkład,wyszukał fajne foty,podrukował,zrobił napisy...i tak wspólnymi siłami stworzyliśmy opakowanie.



Skrzyneczka w oryginale

Pomalowana na biało

Oklejona,przetarta...gotowa!






DLACZEGO JIMI HENDRIX????

Teściu mój jest muzykiem,gitarzystą,człowiek z pasją i zapałem...gitara często przysłania Mu cały świat!!Cenię w nim to baaardzo!!!Mimo wieku i nadal pracy zawodowej ,biega na próby,najlepiej 7dni w tygodniu!!Muzyka ta cały Jego świat...no prawie cały...

No...i dlatego Jimi...aby tak muzycznie,gitarowo było.A kto Wam się bardziej z gitarą kojarzy?...mi właśnie Jimi...ikona muzyki!




A w środku cukierasów cała moc!!Teściu uwielbia słodycze...przecież pustej skrzynki nie poślemy...
Mam nadzieję,że Poczta Polska dostarczy przesyłkę na czas i że to będzie dla naszego Gieniusia baaardzo słodki dzień:):)

A my tu na miejscu wypijemy toaścik z moim Tatinem...też łasuch,ale nie Hendrixowy...dla Niego coś innego!:)




*Życzę wszystkim Tatuśkom słodkiego Dnia Ojca!!!*
***************
*********
***

3 komentarze:

  1. Kaja, skrzynka taka że w salonie stać może. Super masz wyobraźnię i świetnie wcielasz w życie pomysły. REWELACYJNY pomysł dla taty!!!
    Na ślodycze mam ochotę straszną ale.. postanowiłam zwalić 2 kg, ciężko idzie a raczej wcale nie idzie. Nie mniej jednak słodycze precz... choć już tęsknię :(
    Super Kasiula.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ty się Elamikowy chudzielcu opanuj trochę,bo znikniesz...widzę Cie na fotach...jakie 2kg???Wpadaj lepiej,bo cukierasów kupiłam cały wór,a wszystkie sie do skrzynki nie zmieściły...ale ukryłam głęboko i dzielić będę,bo moje łasuchy już by je wciągnęły:):)!:)Fajnie,że skrzyneczka się podoba,mam nadzieję,że Gieniusiowi też przypadnie do gustu(bo zawartość to napewno!!:))hihi

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale fajny prezent!Miałaś super pomysł,mhm i te słodycze w środku.
    Teściu na pewno będzie bardzo zadowolony.

    Pozdrawiam słonecznie.

    OdpowiedzUsuń