piątek, 1 października 2010

Lektura na jesienne wieczory i podarunki od Wiolci.

***





Piękna literka "K"jak Kasia:)Na pięknej serwetce z lnu,który kocham!Wyszyta misternie maleńkimi krzyżykami!Swojskie klimaty,swojska robota!
Wiola wie,co tygrysy lubią najbardziej:)
To prezent od Niej na moje( osiemnaste!! )urodziny:):)hihi

I do tego przecierana wiklina...świecznik,koszyk,dla każdego wedle wyobrażni.U mnie od wczoraj jest świecznikiem,ale za chwilę pewnie będzie koszykiem na kasztany!:)

Jeszcze moje wielkie zdjęcie było w komplecie,fajnie zrobione ,w sepii,w starym stylu,ale ciemno już i nijak mi nie wychodzą foty!

Bardzo mi się te wszystkie drobiazgi podobają i dobrze się u mnie komponują.
DZIEKUJĘ WIOLINKA:):):)mua!!





Ostatnio postanowiłam zaprenumerować sobie moje ulubione pismo...cena w prenumeracie kusi baaaardzo:)
Wysłałam przelew i zapamiętałam datę 30września-nowy numer...i nie mogłam się doczekać!!
I zastanawiałam się,kiedy dotrze do mnie,skoro 30go pojawia sie na półkach!?

I byłam baaardzo miło zaskoczona,gdy to właśnie wczoraj dokładnie-30września Weranda Country czekała na mnie w pracy!
Dziś dopiero mam chwilę i dorwałam się do kolorowych stron z tysiącem inspirujących zdjęć i miejsc...
....I znów dzisiaj nie będę w nocy spała:):)Zawsze się rozmarzę...
I wiem ,że robię tu darmową reklamę wydawcy i może ktoś napisze,że naiwna jestem,że tak za darmo:)hihi ...Zdarzało się na blogach:):)
A ja i tak reklamuję ...od siebie i polecam całym sercem...ten numer i stosy poprzednich jakie posiadam!!Nikt mnie o to nie prosi!Polecam to ,co lubię!Co jest w dobrym guście i w dobrym tonie!

UWIELBIAM!!

Piękne miejsca,ludzie z duszą...jak zawsze...no i Suwalszczyzna moja kochana,ludzie,którzy ją pokochali,bo nie da się inaczej!Zerknijcie na migawki...






Padam,ale jeszcze poczytam...DOBRANOC!

Kaja

5 komentarzy:

  1. Kasieńko,ale ja gafę strzeliłam :(
    Przepraszam,przyjmi ode mnie spóznione życzenia 100 lat życia z takim powerem,pociechy z chłopaków,uśmiechu,którego u Ciebie nie brakuje.
    No i dużo,dużo zdrówka!!!

    Prezenty od Wioli śliczne,ta serwetka-miodzio :)

    Werenadę Coutry zakupiłam oczywiście,już spakowana czeka w walizce,podobnie jak Moje Mieszkanie i Pani,te lektury zostawiam sobie na czas dla mnie na wyspie,mam nadzieję,że już przy płonącym kominku...

    Ściskam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  2. W takim razie składam spóznione życzenia urodzinowe,,wiele szczęścia ,miłości i spełnienia w życiu prywatnym i zawodowym,,pociechy z chłopców i wszystkiego najjjjj.

    Prezenty jakie otrzymałaś są piękne szczególnie urzekła mnie serwetka z wyhaftowanym monogramem

    ściskam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Dużo, dużo zdrówka:))
    Ach te gazetki..ja nie mogę się bez nich obejść:))

    pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. *Pauliniu...100lat jak tak pociągnę,to będę nogami powłóczyć,ale gdyby nie to...czemu nie-DZIĘKUJĘ!!!Dziekuję za życzenia i nie martw się ,że spóżńione...niewazne,kiedy zyczysz,ważne-czego zyczysz!:)
    *Martuniu...serwetka jest suuuper naprawdę!!
    Tobie i Olci tez za życzenia dziekuję...niech się spełniają!!:)

    Całuję Was cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  5. Prezenty otrzymalas boskie, len i od tego bialy hafcik to lubie i to bardzo.
    Dzieki za te zdjecia Werandy, sa zachwycajace jak zawsze, i jak tylko jestem w Pl. zawsze ja kupuje.
    Pozdrawiam slonecznie i niedzielnie.

    OdpowiedzUsuń