piątek, 2 maja 2014

Dawno temu:)...i wiosenny come back !:)



...Dawno,dawno  temu byłam tu ostatni raz!!!:(
...Oj ...baaardzo dawno !!
A w międzyczasie kilkakrotnie obiecywałam sobie ,że już jutro ,że po jutrze,ze w niedzielę...że zasiąde na chwilkę i wkleję i skrobnę kilka słów!

Niedziela mija za niedzielą i cisza!!
Ale już teraz wracam ...pełna mobilizacja!
Odkurzam kurz z mojego wirtualnego świata i wymiatam wszystkie pajęczyny :)podobno je aż widać!!

Wpis dzisiejszy dedykuję moje przyjaciółce:
LIDZIU!!!!!!!!!!!!!FOR YOU!!:)
Dziś wielki dzień,oto jestem!!Dla Ciebie ,dla siebie ,dla innych ,którzy lubia do nnie zajrzeć!!
COME BACK!!!:):)-uwierzysz?!?!?!?!?!hihi:):)

Pajęczyny wymiecione!!
Możesz śmiało zaglądać:)
Obiecuję ,że baaardzo się postaram tu bywać!
Jakoś czas mnie przeganiał i nadal to robi ,ale małą chwilkę raz na jakiś czas muszę wygospodarować.

...I dziękuję Dziewczyny ,że mnie przywołujecie!!
Te maile i zapytania ,co ze mną ,gdzie bywam ...wszystkie miłe ,utwierdzają ,że jednka warto tu być:)
...dziękuję ,że mnie potrzebujecie,że się martwicie,że dopytujecie ,ja Was również potrzebuję!!!Bądżcie tu ze mną...mimo wszystko:)

Jakoś tak się zapuściłam chwilowo w temacie:(
Już więcej się nie tłumaczę ...wiele się dzieje i nie ogarniam czasem :):)jak to ja ...planów i poczynań mam zawsze na 120%...ale tak lubię...lubię jak się dzieje:)

Lubię wiosnę -a ona w końcu jest  i jeszcze bardziej zabiera mi mój czas!!Wiosną jest  u mnie zawsze dynamicznie ,budzi się życie ,budzę się ja!!:)
Ogród ,rower ,wycieczki rowerowe -by wiosna nie przeminęła,by w rzepaki przepiękne pojechać z moimi chłopakami...wchłonąć ich kolor i zapach...tak szybko mija ten piękny czas !!
Więc latam jak szalona ,rowerem jeżdżę ,w ogrodzie grzebię w ziemi ,graty stare na nowsze ładniejsze przerabiam-tego dawno nie robiłam w tez uwielbiam !! ...no i szyje -rzecz jasna -to bezwarunkowo-to tlen !!!!Bez szycia nie oddycham !!
I love!!

I wracam z garścią moich tworów!Na razie szyciowych !!Moze i graty pokolorowane kiedyś powklejam ...może się uda!?!Chcecie?!?!
Sama nie wiem ,co dziś będzie  ...zaraz coś wygrzebię,jak mnie tam poniesie !!
Może coś wiosennego ,może słonecznego...

Z pewnością wyjdzie ,jak zwykle ,kolorowy mix...:)

...Wiosenna torba marketówka -BZOWA:):)...kolorem bzu zainspirowana ją uszyłam ,bzem pachnąca:)



I słoneczna...baaaardzo słoneczna w moich pachnących tawułach ,którymi pokrył się cały mój ogród:)


I kosmetyczka do słonecznej...


I brelok...

I kocur Teodor  dla Moni na urodzinki:)


...I torba w turkusach dla mojej Goni ...i też na urodzinki !:)
Taki urodzinowy czas:)


I torebusie dla mniejszych nieco dziewczynek ,taka zabawa w kotka i myszkę:)..na żółto,na zielono !

A na deser (bo wiecie ,że u mnie zawsze coś na deser:):))hihi
...wieeelka poducha !Zabawka psychoedukacyjna:)
Bawi ,uczy ,wychowuje !
Jeśli Twój dzieciaczek ma problem ze swoimi emocjami ,najbardziej z tymi złymi oczywiście ,ta poducha na pewno mu pomoże!!Temat sprawdzony już dwukrotnie !
Przetestowany na dzieciach naszych bliskich znajomych !!
W napadach złości czy nawet agresji u dziecka ,zostawiasz dzieciaka na kilka chwil z owym przyjacielem ...całą złość może wyładować na wieeelkiej miękkiej podusi,boksując ją dosłownie,wyżywając się na maksa ...zamiast na mamie czy rodzeństwie ,to właśnie na niej!!Zła energia wychodzi i zostaje poskromiona!!
DZIAŁA!!!
Do tego służy jedna strona podusi -ta brzydka i rozzłoszczona!!

A w dobrej chwili twoja pociecha tuli się do podusi zadowolonej i uśmiechniętej -ta strona to radosny przyjaciel!!
Nie wiem ,jak to się dzieje ,ale się dzieje...i działa!!
Moja przyjaciółka wyczytała o takiej podusi w jakiejś psychologicznej książce o wychowaniu dzieci ,a ja na jej zlecenie uszyłam dla Jej Synka!!Testowana na Tymonie:):)
A teraz jeszcze na Filipie!!!
Chłopaki ....ciotka ściska Was z daleka i całusy śle w stronę Warszawy:)
A Wy ściskajcie swoje  stwory ,kiedy nadchodzi odpowiednia chwila:)


A ja ściskam Was wszystkich !!
Wszystkich ,którym było mnie mało :)
I wszystkich ,wszystkich ,wszystkich ...
...Z głębokim oddechem ,jakiego nabieram w te wolne majówkowe dni:)
Odpoczywam bardzo ,nabieram dystansu ,chłonę wolny czas:)
Wracam ...
Cieszę się...
Potrzebuję...

Wiosnę 
... o taką ...z wczorajszego dnia pięknego Wam przesyłam


 i baaardzo ciepłe pozdrowienia!!

KAJA







18 komentarzy:

  1. Ile tego no no:). Połączenie szarości ze zdecydowanymi kolorami to bardo dobry wybór, efekt jest i to duży. Tak przyjemnie patrzy się na twoje wytwory z filcu. Z kolei pomysł na dwustronnie emocjonalnie przeciwną poduchę bomba:).

    OdpowiedzUsuń
  2. Oooo! Kolorowy zawrót głowy :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. kochana, no faktycznie dzieje się u Ciebie mega i na bogato :)
    kot Teodor właśnie lezy koło krowy, tzn Krowa lezy koło Teodora bo znów wgramoliła się na łóżko ;)
    a podusia do złych emocji pozbywania boska! świetna sprawa i nie dziwię się, że działa :)
    no i dobrze że dostałaś kopasa w dupasa i wróciłaś ;) mam nadzieję, że będziesz bywała częściej :)
    buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  4. :-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)wspaniałości!!!!!!!!
    Mocno ściskam:-)buziole
    Agata-dadacia

    OdpowiedzUsuń
  5. no, i dobrze, ze wróciłaś... :)

    OdpowiedzUsuń
  6. No i to mi sie podoba;)Wracasz i widać energię w tych dziełach;)chętnie też zobaczę Twoje mebelki po zmianie jakiej im szykujesz;)Ten kocur Teodor mnie zachwyca;)pozdrawiam serdecznie;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudownie wiosenny powrót. Aż miło popatrzeć na takie kolorki.
    Pozdrawiam słonecznie

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękna wiosna obrodziła u Ciebie w cudowna prace :)
    A jak malowanie ptaszków na ścianie? :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Все такое красивое!Супер!Мне очень нравится!

    OdpowiedzUsuń
  10. Miło Cię widzieć:)Prace jak zawsze zachwycające:)SUPER!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. O jest i moja przepiekna i kolorowa markietoweczka,
    i wszystko jak zwykle sliczne,
    jestem zauroczona i napatrzec sie nie moge.
    Chetnie zdjecia bym odnowionych mebli zobaczyla, wiec prosze poswiec im choc jeden z postow. Pozdrowienia z Rumunii- Iza

    OdpowiedzUsuń
  12. No nareszcie! Ale bym chciała teraz być w Twoim ogródku, słuchać spiewu kosów i leżeć w tych pięknych stokrotkach z lemoniadą w ręku....rozmarzyłam się:).. Miejmy nadzieję, że pogoda dopisze i Wy u nas będziecie mogli pobyć troszkę:)).
    Ps. Jutro odbieram szyld:)))))
    Buziaki dla Was i czekamy z niecierpliwością:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Twoje torebki podziwiam od jakiegoś czasu, odkąd trafiłam na Twój blog ;) Piękne, pozytywne, kolorowe!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Kasiu alez masz piękne tawuły...moje chyba za ciemno mają i takie kiepskie są...buuuu..
    Piękne te Twoje szyjątka!!!

    OdpowiedzUsuń
  15. Napatrzeć się nie mogę, na te wszystkie wspaniałości - pięknie dobrane kolory i doskonałe kunsztowne wykonanie, a podusia jest odlotowa - pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  16. przepiękna rzeczy tworzysz:)
    podziwiam talent :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Unquestionably believe that which you said. Your favorite
    justification seemed to be on the web the easiest thing
    to be aware of. I say to you, I certainly get annoyed while people think about worries that they just
    don't know about. You managed to hit the nail upon the top as well as defined out the whole thing without having side effect , people can take a signal.

    Will likely be back to get more. Thanks

    Feel free to surf to my website silkpeel warszawa ()

    OdpowiedzUsuń