wtorek, 21 września 2010

Mały człowiek i morze:)



Dziś niewiele napiszę,ale wieeele pokażę:):)
Baaardzo dużo fot...bo mnie zachwyciły!!I jak zwykle 100sztuk,bo nie wiem,które najpiękniejsze...jak zwykle niezdecydowana!!!

A więc ,znów post dla wytrwałych:)

Fotorelacja z męskiej wyprawy moich dwóch chłopaków:najstarszego(czyt.męża) i najmłodszego.

Trzy dni nad morzem,naszym polskim.Chłopaki dobrze się bawili! Pogoda trochę zawiodła,był i sztorm i wiatr i deszcz...ale dla nich to pikuś!Ja więcej jęczałam przez słuchawkę,niż oni!:)
Wiele fajnych chwil i cudne widoki!
Piotr zachwycony!On uwielbia extreeme,gładkie morze i bezchmurne niebo go nie bawi.
Zatem spełniony wrócił,banan od ucha do ucha,baterie naładowane,we włosach tona piasku...jest dobrze...:):)

Pozachwycajcie się, proszę ,razem ze mną!!
Dominiś był nad morzem pierwszy raz.Dużo jeżdzimy i wszędzie go ciągamy,ale tam jeszcze nie był!
Nadrobił!:)

























A u nas nadal słonecznie,aż chce się żyć!!
Mnie oczywiście wtedy nosi...mimo,że głowa mi pęka z bólu,tak mi zatoki dają czadu:)
Trochę tworzę,trochę do pracy biegam,ale do lasu mi się chce,na łąkę,szlajać się i chłonąć złotą polska jesień,bo dla mnie jest cudna!

Pozdrawiam cieplutko !

Kasia

8 komentarzy:

  1. Zdjęcia piękne!, ja też uwielbiam spacerki, zwłaszcza w moich okolicach teraz to dopiero można zachwycać się Polską złotą jesienią!
    Dominiś jak zwykle uroczy i taki radosny, pozdrawiam Cie cieplkutko!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudne fotki!! Dominiś bardzo szczęśliwy,nie da się ukryć. Zresztą wydaje mi się ,że on w ogóle taki pogodny chłopak jest,prawda? Zawsze uśmiechnięty na zdjęciach.
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  3. Super zdjęcia:) mąż zadowolony, ale synek po prostu promienieje!

    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak ,tak kobietki...Domiś to słodziak mamusiowy i radocha od rana do wieczora!!To jest moja WIELKA RADOŚĆ-jeszcze taka szczera,do bólu,kocha całym sobą!!!
    Oby wszystkie dzieci na świecie były takie radosne!:)

    Całuję Was i dziękuję,że jesteście!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Kasiu, a nie byłas pewna co i jak a tu taki suprajz:))

    OdpowiedzUsuń
  6. Przyjrzałam się i tak se myślę... kurna jak Ty byłaś tu a nie tam, to kto taaakie zdjęcia zrobił? Dodam, że nie byle jakie... wręcz zapraszające mad to niezbyt_ciepłe morze:) ?
    Super się bawili i Dominik raczej fot nie cykał - zajęty był robieniem śladów na piachu:)
    Buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
  7. "nad" miało być a nie mad:) made me crazy to ostatnio mam w kociej sprawie hehe... istny kociokwik:)

    OdpowiedzUsuń
  8. No,no mąż ma oko do robienia zdjęć :) Bardzo mi się podobają.
    Cieszę się,że ich wyprawa się udała i Dominiś no i Piotr wrócili zadowoleni.O to chodzi!

    Pogoda rzeczywiście Nas rozpieszcza,właśnie się zastanawiam gdzie na spacerek iść z Lenką...

    Buziaki dla Ciebie i urwisów.

    OdpowiedzUsuń