Zimno i mrożno ,ale jest już słońce!!!!
Będzie dobrze!!
I wszyscy wokół mówią ,że za tydzień przyjdzie wiosna!!:)
Nie wiem ,skąd oni to wiedzą i czy im wierzyć...ale miło tak się podtrzymywać na duchu,że już niedługo...
Już jestem deko zmęczona zimą...przylazła teraz ,jak już powinna sobie pójść!
Jak już mój mąż mówi,że śnieg bleee,że mróz bleee,to już chyba jednak jest przegięcie!!
Myślałam ,że to moje fanaberie,ale jak już on,człowiek z Bieguna Północnego ,co śnieg kocha ponad swoje siły ,a w nartach spałby najlepiej i to od listopada do marca...jak już on mówi bleee,gdy wraca z dworu i hajcuje namiętnie w kominku,to musi być coś na rzeczy!!:)
Ale słonkiem troszkę się delektowaliśmy...na naszym balkoniku,na ławeczce wyłożonej naszymi skórami z muflonów.Pewnie zaraz je pochowam do skrzyni i będę wyciągać pledy w łączkowe wzory.
Popijamy chętnie nasze szybkie koktajle ,które robię często,bo wszyscy je uwielbiamy,5minut roboty a jakie niebo w gębie!:)
Truskawki mrożone+jogurt naturalny ...troszkę cukru i 2 minutki zblendować....mniam:)
Truskawkowy ma super kolor...
I w koktajlowym kolorze dzisiejsza torba:)
Filc z ekoskórą.
Duża torba pełna wiosennych kwiatów:)
I brelok...
I kieszonki wewnątrz torby.
A jak dziecko,oprócz tego ,że czekam na wiosnę ,to jeszcze na Święta,bo zajączek ma do nas przykicać wyjątkowo fajny...pochwalę się pewnie:)
Ściskam Was ciepło !
KAJA
Śliczności
OdpowiedzUsuńAle mi narobiłaś ochoty na truskawki... :-)
OdpowiedzUsuńCudne rzeczy tworzysz z filcu.
Pozdrawiam
jest przepiękna! :)) mniaam narobiłaś mi smaka na truskawki ;)
OdpowiedzUsuńCudne. Ja też chcę wiosny. Pozdrawiam cieplutko, Agnieszka
OdpowiedzUsuńPiękna torba:)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTorba jak zwykle cudo :-) a koktajle też uwielbiam :-P mniam
OdpowiedzUsuńejj do truskawek jeszcze tak daleko, w zamrażarce dawno owocowe pustki a Ty nęcisz takim smakołykiem :D
OdpowiedzUsuńKajeczko, dziękuję! Przypomniałaś mi, że mam zamrożone zmiksowane truskawki! :D Zaraz zrobimy sobie taki koktail!
OdpowiedzUsuńZachwyciłaś mnie tym serduchowym brelokiem!!!! Jaki on cudny... :)
pozdrawiam ciepło!
dominika
ale mi narobiłaś smaka na truskawki!!!! a tu trzeba do czerwca czekać ;/
OdpowiedzUsuńcmoki
Tradycyjnie -świetny torbiszon!
OdpowiedzUsuńCo tam truskawki , zaraz wyciągnę z zamrażalnika i zaspokoję zachcianki, ale torba zostaje w sferze marzeń.
Pozdrawiam.
Mnie jeszcze nawet zimy nie szkoda:-) Ja naprawdę ją lubię!!
OdpowiedzUsuń'Truskawki...!!!
buziaki!
Idzie wiosna, idzie! U nas już mróz mniejszy, więc Wy się też doczekacie :) Piękna torebka (zwłaszcza z tulipanami :) ). A koktajle- to świetny pomysł- muszę zajrzeć do zamrażarki :)
OdpowiedzUsuńTeż czekam, choć za oknem zamiast zieleni nadal dominuje biel. Ale co tam... torebka z tulipankami urocza. U mnie też już wiosna, http://mamamaj.pl/kiedy-nadejdzie-wiosna/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!