wtorek, 11 stycznia 2011

Doklejam przepis na SŁONECZKA-ciasteczka:)



***********

...Wczoraj nie dałam rady...wiecie...mój kochany "Małpi Gaj"domowy domagał się nadrobienia zaległości wszelakich...musiałam czytać,duuużo czytać,układać Lego,trasy dla resoraków,tulić,całować-ostatnio byłam w domu gościem...

Nadrobiłam trochę....

A dzisiaj dopiszę szybciutko obiecany przepis na SŁONECZKA!!

Dziewczyny...jakkolwiek by Wam się pracochłonny wydał,olejcie to...raz zrobicie,to same się przekonacie.
Ja się miotałam długi czas,ale na święta postanowiłam i zrobiłam:pikuś -naprawdę,a pyszota taka ,że ho ho!!:)

SŁONECZKA

*400g mąki
*250g masła miękkiego
*2 żółtka (białka zostawiamy,będą potrzebne)
*1 łyżka śmietany


Z tych składników zagniatamy ciasto,schładzamy ok 1-2 godz w lodówce (ja jestem raptus,godzina to dla mnie cała wieczność!,ale dobrze by było ją znieść-ciasto jest lepsze).

Schłodzone ciasto wałkujemy na placek i wykrawamy krążki zwykłym małym kieliszkiem.
Przygotowujemy 2 duże blachy wyłożone papierem.

Teraz przygotowujemy szybki
lukier:
*2 białka +200g cukru pudru-ucieramy chwilę mikserem,aż powstanie gęsta masa-kwestia moment!!

Każdy krążek smarujemy lukrem z jednej strony i kładziemy na blachę,lukrem do góry.Ja używam do tego zwykłego pędzla.
Pieczemy na złoty kolor: 180 stopni -15minut.

KREM:
*kostka miękkiego masła
*2 jajka
*100g cukru
* łyżki kawy rozpuszczalnej-granulki
*kieliszek spirytusu (można bez-bo takie jadłam i są też w porządku)


Jajka ucieramy na parze na puszysto,studzimy,gdy są ciepłe.

Masło ucieramy osobno z cukrem+kawa,.Dodajemy jajka i spirytus,łączymy,miksując.

Krem gotowy.


Ostudzone ciasteczka smarujemy kremem po stronie bez lukru,sklejamy drugim krążkiem,znów lukrem do zewnątrz.
Sklejone ciasteczko smarujemy trochę kremem wokół,jakby krawędzie,nie musi być równo i idealnie!I obtaczamy te krawędzie w wiórkach kokosowych,same sie lepią do kremu!
I gotowe!!
I pyszne!!
I smacznego Wam życzę!!
Mniam mniam!!

P.S.Jak ktoś się pokusi,proszę koniecznie o relacje...

Całusy posyłam ...KASIA.


4 komentarze:

  1. Swietne ciasteczka, zapiszę i wypróbuję.

    Dziękuję Kasiu za miły komentarz, ja także zyczę miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. PYCHA! w wykonaniu Kasi i moim też ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Madzia pisała, że pyszne to pewnie jednak się skuszę...bo czego jak czego ale słodyczy mi zawsze mało :-)

    OdpowiedzUsuń